|
Łabędź - Szantycrd
tab
bas
^ do góry
Jest w mym kraju stroma ściana a G co się z morza wznosi pian a G tam żegnały żagle białe a G piękne panny z Bristol Town. a G a G a Trzystu nas było w tej załodze, trzystu pod pokład zagnano nas bat obwieścił że dziś dla króla życie oddać nadszedł czas. Każdy marzy o tym żeby kiedyś wrócić tu Gdy armada sił królewskich, w morze szła do walki znów. W porcie czekał dumny okręt który miał nas powieźć w bój, bój o honor i ojczyznę, chwałę Anglii pośród mórz. Na pokładzie ciężkiej pracy nie unikaj choćbyś mógł, w walce zaś pamiętaj o tym, żeś marynarz niebieskich kurt. Wyrzuć z serca żal i trwogę i niebieski kubrak włóż Nie oczekuj łaski Boga choć byś konał w głębi mórz. Pijmy za tych co zginęli w boju gdy okręt kipiał ognie z luf za naszych braci i za nas samych pijmy zdrowie niebieskich kurt. Piękna była to fregata, w każdej burcie trzydzieści dział lecz choć dzielny był nasz " Łabedz ", cholernego pecha miał. Gdyśmy na Łabędziu naszym pierwszy raz do boju szli, dwa Hiszpańskie galeony osaczyły nas jak psy. Jeden Hiszpan dostał cęgi, drugi celnie zadał cios w piekle walki huku armat, dwa okręty szły na dno. Śmierć zabrała naszych chłopców zginął "Łabędz " pośród fal nie czekają już na brzegu piękne panny z Bristol Town. Trzystu nas było w tej załodze, ja cudem na beczce przeżyłem sam jak zginęli dzielni chłopcy dzisiaj opowiadam wam. |