|
Elegia o... (chłopcu polskim) - Ludola
intro a e C G a e a e C G a Oddzielili cie, syneczku, od snów, co jak motyl drżą, a e C G haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią, C G malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg, / a a / x2 wyszywali wisielcami drzew płynące morze. / aeCG ae Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć, gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami. Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg, przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg. I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc, i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło. Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pekło? Dodał: radogost, 2018-04-21 17:42
Opracowania video z komentarzy Dodaj komentarz ...i/lub link do filmiku video Zaloguj się do serwisu |