tak jest... amen... polejcie mu...
a tak poważnie to sorrow ma racje... przestańcie się ciagle wypytywać o bicia... sami jakies wypracujcie... puść sobie jeden z drugim pare razy piosenke... wez gitare do reki i zacznij wybijac na drewnie rytm, wczuj sie w klimat a po chwili jak juz zalapiesz - stuk stuk - rytm na pudle to sprobuj wybic ten rytm na strunach - gora dol gora dol... jak nie wychodzi to inna kombinacja uderzen... po paru probach zalapiesz... zacznie wychodzic, sam zobaczysz... na poczatku nie chodzi o to zeby zagrac uderzenie w uderzenie identycznie jak w oryginale... zaprawde powiadam wam ze bicia to jest elementarna rzecz w graniu na gitarze i musicie sie ich sami nauczyc... a jesli nie bedziecie probowac i cwiczyc to sie nigdy nie nauczycie... przeciez nie mozna cale zycie pytac innych jak uderzyc w 3 takcie w struny...
pzdro