ten "wibrator" to sie nazywa Ebow , bardzo droga zabawka niestety
|
Szklany człowiek - Myslovitz (Komentarze)
Wróć do opracowania...
Ostatnie komentarze (9 z 9)
ten "wibrator" to sie nazywa Ebow , bardzo droga zabawka niestety Nareszcie ktoś mądry...Juz dawno chciałem wrzucić podobne opracowanie,ale jakoś zawsze nie mialem kiedy ;-) A co do tego "wibratoru" to ostatnio siedzialem w necie ponad godzine i szukałem nazwy tej zabawki...niestety nie znalazłem ;-) pozdr. opracowanie very good ;-) Nareszcie ktoś mądry...Juz dawno chciałem wrzucić podobne opracowanie,ale jakoś zawsze nie mialem kiedy ;-) A co do tego "wibratoru" to ostatnio siedzialem w necie ponad godzine i szukałem nazwy tej zabawki...niestety nie znalazłem ;-) pozdr. opracowanie very good ;-) Konkrety:
Riff
D--7-\-15--14---x--
A--0-----0---0--14--
E--0-----0---0---0--
I to nie akordy tylko rytmiczne uderzanie kostką w konkretne struny - jak? Nie da się napisać :P Rozkminiajcie:]
Bo nie ma...
F a C G
Przejście instr. po ...nie jestem wart:
F e a C
Ty pilnuj...
Znów:
F a C G
Parapa...
Znów
F e a C
I tak do końca :]
Na solo Powaga przykłada do struny D taki magiczny "wibrator" do strun :P [swoją drogą jak to nazywa się profesjonalnie?] i gra:
D--12--\--5--12--\--5--12--\--5--9--... oj to jednak moja pomylka;) przepraszam:) tak to bywa jak sie po cichu w nocy gra zeby nie obudzić nikogo:)hah pozdrawiam:) nie wiem czy ktoś zauważył ale w refrenie kolejnośc chwytów jest zła;) jest. "F a C G" a powinno byc F C a G :) pozdrawiam:) pragnę zauważyć - w " House of the ... " akordy są grane
techniką arpeggio ( można kciukiem lub kostką ) Jak to nie ma refrenu?;]
"Bo nie ma we mnie nic..."
Ja to gram "palcami"... znaczy tak jak "House Of The Rising Sun", ale na tych chwytach, co podał milosz (:
Naprawdę, niebo lepiej brzmi... pragnalbym tylko zauwazyc ze w tej piosence nie ma refrenu ;D |