Może się mylę ale wydaje mi się, że akordy powinny być takie jak poniżej:
d A7
Nie było miejsca dla Ciebie
A7 d
w Betlejem w żadnej gospodzie
d A7
i narodziłeś się, Jezu,
A7 d
w stajni, w ubóstwie i chłodzie.
d C
Nie było miejsca, choć zszedłeś
A7 d
jako Zbawiciel na ziemię,
d A7
by wyrwać z czarta niewoli
A7 d
nieszczęsne Adama plemię.
d A7
Nie było miejsca, choć chciałeś
A7 d
ludzkość przytulić do łona
d A7
i podać z krzyża grzesznikom
A7 d
zbawcze, skrwawione ramiona.
d C
Nie było miejsca, choć szedłeś
A7 d
ogień miłości zapalić
d A7
i przez swą mękę najdroższą
A7 d
świat od zagłady ocalić.
d A7
Gdy liszki mają swe jamy
A7 d
i ptaszki swoje gniazdeczka,
d A7
dla Ciebie brakło gospody,
A7 d
tyś musiał szukać żłóbeczka.
d C
A dzisiaj czemu wśród ludzi
A7 d
tyle łez, jęków, katuszy?
d A7
Bo nie ma miejsca dla Ciebie
A7 d
w niejednej człowieczej duszy! x2